Najsilniejszy z Ziemian...

Mistic_Wacek

No kiedyś tam zasadziła Goku z broni palnej, Kamesenina biła, i to dośc często...
Ale czy taka silna ona byla? Zresztą właściwie wymienione tam są wszystkie główne postacie żeńskie ziemskiego pochodzenia, a nie o to chodzi w tym temacie.

Tomasz

Jak chodzi z kobiet do c18. Po cell sadze krilan prosilsmokaaby uczynil ja zwycajna dziwczyna.

Romeczek

Chyba chodziło Ci o C18, bo C16 to był ten przyjaciel Gohana, którego zabił Cell.

BB

Najsilniejszy ziemianin to Tenschin.

Tede

Tak najlepszy to Tenschin po walce z Cellem juz nie odgrywał wazniejszej roli

Siemin · Wysłany: Śro 14:53, 14 Mar 2007 Temat postu:

krilan był najsilniejszym z ziemiam ale jak dla mnie najlepszy był tenshinhan ponieważ zawsze walczył o obronie innych a krilan był tchórzem

chmur3k · Wysłany: Śro 15:24, 14 Mar 2007 Temat postu:

Mi się wydaje że Kuririn nie przerósł Tenshinhana, ale został do końca serii, a o Tenshinhanie pan Toriyama jakby "zapomniał" i nie rysował go pod koniec DBZ.

Mistic_Wacek · Wysłany: Śro 16:27, 14 Mar 2007 Temat postu:

Stop! Tenshin i Chaozu pojawili się podczas walki z Buu. I w mandze pojawiały się przerywniki na których ich pokazywano. np. jak goku wchodził na SSJ3.

Siemin · Wysłany: Śro 16:33, 14 Mar 2007 Temat postu:

pamiętan tę scene dobrze do było jak son gohana uzdrowił dende i buu chciał go zabic i nagle pojawił się tenshinhan :]

chmur3k · Wysłany: Śro 20:00, 14 Mar 2007 Temat postu:

Ale jednak Kuririn był taką "ważniejszą" postacią (jeśli można to tak nazwać) i było go więcej niż Tenshinhana

Vego · Wysłany: Śro 22:46, 14 Mar 2007 Temat postu:

nom Krillan to był niezły ale mnie sie wydaje że był równy z Tenshinem

Gokussj · Wysłany: Śro 23:20, 14 Mar 2007 Temat postu:

Dla mnie najslilniejszy z ziemian to tez Tenshin. a wracajac do bulmu na Turnieju dos czesto waliła po głowie Olonga tego prosiaka

Romeczek · Wysłany: Czw 15:47, 15 Mar 2007 Temat postu:

Potrafiła sobie radzić z mężczyznami nie tylko za pomocą siły, ale również za pomocą jakiegoś podstępu. Jak było z cukierkami, które wywoływały rozwolnienie -- niezapomniana scena. Poradziła sobie przecież z Vegetą, dumnym księciem SSJ.

sajan15 · Wysłany: Śro 22:03, 21 Mar 2007 Temat postu:

Najsilniejszy był Tien...